Forum www.starstableonline.fora.pl Strona Główna www.starstableonline.fora.pl
Forum o grze Star Stable. Można tu zadać pytania dot. zadań oraz rozgrywki, a także dyskutować o tym, co chcielibyśmy zobaczyć w grze. Możliwie znajdziemy coś, co faktycznie zostanie w przyszłości wprowadzone :).
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opowiadanie bez nazwy

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.starstableonline.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dakari
Amazonka
Amazonka



Dołączył: 29 Lis 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pon 17:55, 15 Gru 2014    Temat postu: Opowiadanie bez nazwy

Postanowiłam wstawić kawałek jednego z moich beznadziejnych opowiadań. Nie wiem kiedy wstawię następną część, gdyż jestem bardziej zajęta pisaniem fanficka o zupełnie innej tematyce. Opisy sytuacji mało rozwinięte, ale postaram się coś z tym zrobić, w końcu to dopiero początek. Nie jestem pewna co do pisowni imienia jednego z koni, więc może się ono jeszcze zmienić.
Miłego czytania. Wink

Ciemność. Nieprzebyta ciemność. Cisza. Nudna i przytłaczająca cisza, przerywana jedynie przez dźwięk kapiących kropel. Jedna po drugiej. We wgłębieniach szarych skał wiją się strumyki. Kap, kap. Kilka kałuż obrośniętych niebieskim grzybem. Kap, kap. Woda spadająca coraz intensywniej. Kap, kap, kap. I... Cichy stukot kopyt uderzających rytmicznie o powierzchnię kamiennej podłogi. Stuk, stuk.
Z ciemności wyłonił się siwy, rozczochrany koń o jasnoróżowych, zbladłych oczach. Skubnął kawałek grzyba i stanął bez ruchu. Znów dało się słyszeć tylko wodę. Klacz uniosła głowę i poczęła nasłuchiwać. Nie trwało to długo. Po chwili znów powróciła do spokojnej, przygarbionej pozycji. Dźwięk skapujących kropel z minuty na minutę stawał się coraz głośniejszy i intensywniejszy. Woda zaczęła przelewać się cieniutkimi wodospadami, co nie umknęło uwadze ślepej klaczy. Rozejrzała się dookoła próbując złapać trop. Skryła się za jedną z większych, suchych skał i ponownie przestała się ruszać.
Trzask, ogłuszający trzask. Ziemia pod kopytami konia zatrzęsła się silnie. Kilka skał, wcześniej mocno osadzonych na miejscach, spadło z hukiem pociągając za sobą kolejne. Po chwili cała grota przepełniła się dławiącym pyłem i opiłkami kamieni. Woda rozprysła ochlapując siwą klacz i przyprawiając ją o nieprzyjemne uczucie schłodzenia. Kopyta natychmiast poniosły konia przed siebie. Pogalopowała przez walącą się jaskinię starając się omijać zsuwające skały. Serce w piersi klaczy biło jak oszalałe starając się dotrzymać kroku jej morderczemu tempu. Woda przebiła kamienne ściany i zalała głębiej osadzoną część podziemi, jakby starała się uciec z tego miejsca i pozostawić je daleko za sobą. Okropny dźwięk rozrywał końskie uszy. Siwka zatrzymała się zdyszana po kilkunastu minutach biegu. Z przerażeniem stwierdziła, że droga, którą ślepo obrała kończy się nietrwałym, trzęsącym zbiorem kamieni. Tak jak się spodziewała, osunęły się one w głąb jaskini. Prędko wskoczyła za odstający kawałek kamiennej podłogi, starając się jak najlepiej osłonić. Głazy z trzaskiem obiły się o schronienie klaczy i doszczętnie je zniszczyły, przygniatając konia do ziemi. Próby uwolnienia się zostały zakończone fiaskiem. Otarte i obolałe ciało walczyło z miażdżącym je ciężarem, gdy nagle ciemność przecięła smuga dziennego światła. Blask uderzył w klacz pozbawiając ją przytomności. Grota rozjaśniała, ujawniając ruinę jaka z niej pozostała.


***

-Nie jestem pewien czy to taki dobry pomysł – odezwał się srokaty, niebieskooki ogier wpatrujący się w przestrzeń.

-Ależ to wyśmienity pomysł! Wczorajsze trzęsienie ziemi miało swój początek między tamtymi górami. Było silne i na pewno pozostawiło po sobie jakieś ślady. To może być idealne i o wiele dziksze miejsce. - powiedziała entuzjastycznie kara klacz z lekko rozczochraną grzywą. Nie była ona jednym z tych czarnych jak węgiel koni, na których widok mamy ciarki na plecach. Posiadała ona grubą strzałkę i białe skarpetki, które dobrze rozjaśniały jej osobę. Jej ciemno zielone oczy wbite były w srokacza.

-Może i masz rację. Ale przeraża mnie ta droga. To minimum tydzień podróży kłusem w dodatku przez wielki las i ludzką osadę...

-Ludzką osadę można ominąć! O drogę się nie martw, wyliczyłam już na ile będziemy mogli sobie pozwolić przerw, no i oczywiście znalazłam prosty sposób na bezpieczne pokonanie lasu.

-Co masz na myśli? - ogier potrząsnął głową co oznaczało tyle co ludzkie podrapanie się po czubku czaszki.

-Wystarczy, że zboczymy nieco na wschód - klacz wskazała ciałem sugerując, że jej przyjaciel nie zna się na kierunkach – i będziemy się poruszać między zaroślami. Unikniemy w ten sposób leśnych polan, na których mogłyby zaczaić się wilki.

-Niby proste, ale to na pewno opóźni wędrówkę.

-Tak, ale chyba się nam nie śpieszy, prawda?

-No dobra, możemy spróbować, ale ty powiesz to Mishce.

-MISKA! - rozległ się krzyk karej klaczy.

Po chwili na pagórku zjawiła się kremowa klacz z lekko błękitnymi oczami. Otarłszy się o ogiera skierowała wzrok w stronę siostry.

-Czego chcesz?

-Ja i West postanowiliśmy wybrać się tam między góry. Twoja decyzja czy idziesz z nami.

Mishka wypięła pierś do przodu, uniosła głowę, a na jej pysku zawitał figlarny uśmieszek.

-I myślisz, że puszczę cię z nim samą? Ho nie, nie mogłabym tak skrzywdzić przyjaciela. Biedny musiałby spędzać z tobą całe dnie. Idę z wami.

-Świetnie, więc wyruszamy jutro z samego rana. - karuska zakręciła ogonem i skierowała się w stronę łąki.

-To które z was wpadło na ten pomysł? - kremowa klacz nieco spoważniała.

-Luna, ja jestem tylko osobą drugą.

-Tak myślałam. - Mishka podobnie do siostry zatrzęsła ogonem i zostawiła Westa samego na pagórku.

,,Ale czy to taki dobry pomysł...”- ogier namyślał się chwilę po czym schyliwszy głowę skubnął trochę trawy. - ,,Z resztą i tak nie mamy lepszego.”

***

Ciąg dalszy nastąpi XD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dakari dnia Pon 17:58, 15 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji
Znawca
Znawca



Dołączył: 01 Gru 2014
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z Hidden Dinosaur Valley

PostWysłany: Pon 18:13, 15 Gru 2014    Temat postu:

Zaczepiaste Very Happy Nieco krótkie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dakari
Amazonka
Amazonka



Dołączył: 29 Lis 2014
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pon 18:47, 15 Gru 2014    Temat postu:

To dopiero początek. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ann
Dżokejka
Dżokejka



Dołączył: 04 Gru 2014
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: z Polski, a z czego?

PostWysłany: Pon 20:53, 15 Gru 2014    Temat postu:

Super się zaczyna! Pisz dalej Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nim
Zaklinacz koni
Zaklinacz koni



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Za górami za lasami xd

PostWysłany: Czw 20:21, 19 Lut 2015    Temat postu:

Ja chcę wincyj :<

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nim
Zaklinacz koni
Zaklinacz koni



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Za górami za lasami xd

PostWysłany: Nie 12:47, 17 Maj 2015    Temat postu:

Forum zablokowane z powodu zmiany domeny. Znajdziesz nas [link widoczny dla zalogowanych].

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszamy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.starstableonline.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin