www.starstableonline.fora.pl

Savannah Ponyvalley · Wysłany: Sob 22:01, 14 Mar 2015 Temat postu: I'm sorry

Hello!
Cześć!To moje pierwsze opowiadanie,więc ok.Przejdźmy do tematu.Do napisania opowiadanie inspirowało mnie moje życie.
Zdradzę wam troszeczkę końca:
główna bohaterka się zabije!!!LOL
Prolog
Pewnego dnia,w pięknej dzielnicy Fortu Pinta,żyłam ja.Miałam siostrę...
ta siostra (przynajmniej moi rodzice tak uważąli)była "pępkiem świata".Wszystko jej kupowali.A o mnie nic nie myśleli!Nic!Nawet mama nie prała mi rzeczy!Takich brudnych,i musiałam chodzić w nich ciągle!CHCIELIBYŚCIE TAKIE ŻYCIE???!?!?!?!NO?!?!?CHCIELIBYŚCIE!???!?!
DO ZOBACZENIA W KOLEJNYCH POSTACH (ROZDZIAŁACH)!

Ann · Wysłany: Nie 7:47, 15 Mar 2015 Temat postu:

No, zapowiada się ciekawie Wink

Chociaż początek jest podobny do mojego opowiadania.

Lubię być szczera wobec opowiadań, więc na przyszłość: staraj się między zdaniami robić spacje. O tak. I także nie nadużywaj wykrzykników i pytajników. Wtedy opowiadanie będzie bardziej czytelne.

Savannah Ponyvalley · Wysłany: Pon 19:37, 16 Mar 2015 Temat postu:

Nie ma za co...i sory za to ale serio mam brata co sie tak uważa za tego pępka ok nie rozpisuję się tylko będę pisać rozdział 1

Savannah Ponyvalley · Wysłany: Pon 19:45, 16 Mar 2015 Temat postu:

Rozdział 1
Poszłam do kuchni.Tam była moja wredna siostrzyczka oczywiste to jest!
-Córeczko,przeczytałaś lekturę?Twoja siostra już tak!-zapytała się mnie mama.
Zapomniałam powiedzieć,ciągle mnie do niej porównują.
-Jej lekturki mają 1 stronę...a głównie to obrazek i linijka tekstu-powiedziałam.
-Yhym...ja sie ciese co tiam!-sepleniła siostra.
POTEM
-Zejdę na dół...Co to????Jakaś karteczka.
"Córciu jedziemy do sklepu.Papa.Wrócimy o 18."
Hm...to będzie dobry sposób...sposób na ucieczkę!
______________________________________________________________________________

Strona korzysta z plikĂłw cookie oraz innych analogicznych funkcjonalnie technologii sĹuĹźÄcych do przechowywania danych. Brak zmiany ustawieĹ ich dotyczÄcych oznacza, Ĺźe bÄdÄ one zamieszczane na Twoim urzÄdzeniu koĹcowym. WiÄcej szczegĂłĹĂłw w naszej "Polityce PrywatnoĹci".
pisało mi na dole XD

Ann · Wysłany: Wto 15:18, 17 Mar 2015 Temat postu:

Jak dla mnie za krótkie na jeden rozdział. I ciągle to nie jest czytelne. Zawsze po kropce stawiaj spację, pamiętaj o przecinkach w odpowiednich miejscach. Mam nadzieję, że niedługo będzie lepiej Wink

Nim · Wysłany: Wto 16:29, 17 Mar 2015 Temat postu:

A ja myślałam, że krótko piszę...
Heh, ja już przyzwyczaiłam się do czytania takich tekstów, ale jak chcesz napisać coś dobrego to użyj fantazji C;

Savannah Ponyvalley · Wysłany: Pon 21:09, 23 Mar 2015 Temat postu:

Rozumiem was.
PS:Tylko nie piszcie mi że popełniam błędy z 4 klasy!Jestem jeszcze w trzeciej (nie śmiejcie się mam 8 lat)!
Rozdział 2-Trochę fantazji (rozdział dziwny psycholski)

(jeśli jesteś psycholem nie czytaj)
Zeszłam na dół.Kto włączył George prosto z drzewa?Hm....
Obok wazonu leżał browar.
-Wezmę se -Powiedziałam.
Wypiłam browara (od teraz nie ma orto)

Jednorozec slobil ruzowom kupem!!!!BROWARY!!!!!
Zaczelam pici tem browarki.
-Hej uratuje cie wpadłas do piwa-powiedział jednorozec
-Siuper-powiedzialam
-MUSZE ZROBIC KUPKEEE
-Okeeeeeei
trararara kartofel!i tera on muwi!!
-Nazywam się Katofel Ziemniakowski i mieszkam z jędzą żoną w małym domku na zadupiu na wsi. Hoduję marchewki i nabywam znaczne ilości kupuję okazyjnie eliksir szczęścia o nazwie Felix Felicis*. No, to tyle o mnie. Czas przedstawić światu moją historię!!11jedenaście!oneone!!
Pewnego dnia spożywając ten eliksir, zobaczyłem UFO. Początkowo wydawało mi się, że mam zwidy (efekt uboczny zażywania owego eliksiru). Jednak okazało się, że nie miałem racji. UFO podleciało do mnie i wyrwało mnie z domu. Nie wiedziałem, co się dzieje. W pewnej chwili człowiek podniósł mnie z ziemi i wsadził do wora pełnego innych ziemniaków. Tak rozpoczęła się moja podróż. Na początku trafiłem do zakładu, w którym jakieś panie obdarły mnie ze skóry i pokroiły w słupki. Potem mnie ugotowano, zamknięto w paczce z napisem „Frytki” i zamrożono. Okropne uczucie. Jednak to nie był koniec! Trafiłem do chłodni, w której przeleżałem jakieś 2-3 lata. W końcu trafiłem do sklepu. Kupiono moją paczkę po ok. 3 miesiącach. Gdy trafiłem do domu, zobaczyłem, że żona próbuje wrzucić mnie do wrzątku. Wrzeszczałem, aż mnie wypuściła. Posklejała mnie srajtaśmą i dała mi nowe ubrania. Myślicie, że to koniec? Że potem odjechaliśmy z tego przeklętego miejsca? Nie! Żona spakowała mnie i powiedziała, że wszystko wywaliła na śmietnik, bo niby całe zarzygane. Grrr… Wyprowadziłem się. Teraz śpię w salonie na kanapie, popijam Felix Felicis i rzygam tenczo razem z żulami spod monopolowego moimi wiernymi kompanami. I niech tak zostanie.-opowiadal kartofelek.
(tera orto sie zaczyna)
Browar przestał działać.Moja głowa...eee...zasypiam...
(Opowieść o kartoflu by Patronuska z TFM)

Nim · Wysłany: Wto 16:31, 24 Mar 2015 Temat postu:

Nie załapałam kawału.. Znowu...
Nie przesadzaj moja droga, ja w twoim wieku nie robiłam takich błędów...
No tak... Tyle, że to twoje opowiadanie czy Patronuski?
A i jeszcze drobne pytanko, gdzie ty to opowiadanie na tfm znalazłaś? XD

Ej, czy tylko ja nie mogę na forum pisać ą,ę,ł,ć itd.?

Ann · Wysłany: Wto 20:12, 24 Mar 2015 Temat postu:

Nim · Wysłany: Wto 20:29, 24 Mar 2015 Temat postu:

Genialna ja skapnęła się, że przestawiłam przypadkowo język systemu...
Heh, a ja myślałam, że my jesteśmy w tym głupim wieku xd

Nim

Forum zablokowane z powodu zmiany domeny. Znajdziesz nas [link widoczny dla zalogowanych].

[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszamy!